Serialfan, czyli moje TOP 9 seriali

Czy ktoś mnie tutaj pamięta? Zdziwiłabym się gdyby ktoś odpowiedział tak. Trochę śmiesznie wyszło, bo patrząc na mój poprzedni post miałam nie odchodzić, a tu BENG i mnie nie ma. Cóż co mogę wam powiedzieć, blogowanie było już dla mnie za dużym ciężarem, patrząc z perspektywy natłoku nauki jaki wtedy ponoć miałam  [hahaha, teraz też chcę taki 'natłok nauki' :')]. Myślę, że już dojrzałam do pewnych spraw i blog będzie czymś więcej niż opisywaniem co jadłam na śniadanie. Chyba się tego wymaga od 18stolatki? Keep calm, wcale ten dzień was nie ominął, po prostu lubię już zaokrąglać do tej liczby. Ale, ale! Czas przejść do meritum tego posta. Przedstawię wam moje TOP 9 seriali jakie udało mi się obejrzeć ostatnimi czasy. Może was to zachęci do obejrzenia czegoś nowego, nie wiem. W komentarzu możecie pisać własne pozycje godne zobaczenia, noż widelec ja się zainspiruję, bo aktualnie mam przerwę. Więc co, lecimy z tematem!

Miejsce numer 9 '13 reasons why'

Jeżeli mam być szczera, serial taki sobie. Wiem, że znajdą się jego miłośnicy, jednak ja strasznie się męczyłam. Niektóre z trzynastu powodów były, brzydko mówiąc, z dupy. Obejrzałam go tylko i wyłącznie, bo chciałam się dowiedzieć co takiego zrobił Clay (jeden z bohaterów). Liczyłam na coś 'wow', ale niestety się zawiodłam. Nie chcę negować całego zamysłu, bo serial idealnie pokazuje, że tak naprawdę wszystko może prowadzić do samobójstwa i żadnego z wysyłanych znaków nie należy lekceważyć. Serial znajduje się tutaj, ponieważ być może pomoże nam otworzyć oczy na pewne sytuacje. Zahaczając jeszcze o sezon drugi - był znacznie lepszy. Wszystkie z powodów zostały szerzej rozwinięte, co bardziej mnie zainteresowało. Czy zamierzam obejrzeć trzeci? Tego nie wiem, ale nie oczekuję fajerwerków po zakończeniu ostatniego odcinka.

Miejsce numer 8 'Chilling Adventures of Sabrina'

Kto nie pamięta Sabriny? Chyba każdy z mojego rocznika chociaż raz powinien mieć z nią do czynienia. Teraz gratka dla jej fanów, bo nastoletnia czarownica wróciła w odnowionej wersji! Całość nie jest ani trochę podobna do poprzedniej, bo utrzymana w dość, można by powiedzieć, horrorowym stylu. Ale jak już to są bardziej obrzydliwe rzeczy, aniżeli straszne. 
Serial nawet przyjemnie się oglądało, jednak Sabrina i Harvey
stali się bardzo irytującymi postaciami. Na szczęście wszystko ratowały niezawodne ciotki i Ambrose. Na pewno obejrzę drugi sezon, bo zapowiada się znacznie lepiej niż pierwszy! 



Miejsce numer 7 'Riverdale'

Sekcję 'ulubieńcy' czas otworzyć! Wszyscy polecali mi ten serial i myślałam, że to będzie jeden z rewelacyjnych seriali młodzieżowych, jednak do czasu... Zaczynając od pierwszego sezonu - bajka. Przechodząc do drugiego - nie jest źle, ale mogło być lepiej. Kończąc na trzecim - porażka, przez duże 'p'. To jak serial został zniszczony przewidywalnymi scenami. A o totalnej abstrakcji i niedorzeczności już nie wspominam. Zapytacie więc, dlaczego więc zajmuje AŻ 7 miejsce?. Tylko i wyłącznie z powodu dobrych dwóch pierwszych sezonów i sympatii do bohaterów.




Miejsce numer 6 'Pretty Little Liars'

Od razu wspomnę, że ten serial to niezły tasiemiec. Siedem sezonów po ok.24 odcinki każdy. Na początku nie było to jakoś mega zauważalne, jednak po czasie mogło to sprawić znudzenie i frustrację, że wszystko się tak ciągnie. W niektórych momentach chciałam już to jak najszybciej skończyć i dowiedzieć się w końcu kto jest tym tajemniczym 'A' (osoba prześladująca bohaterki). W serialu pojawiało się wiele zwrotów akcji, jedne bardziej przewidywane, drugie okazywały się wielkim zaskoczeniem. Całość dobrze się oglądało (pomijając już jego dłuuugość), ale muszę się przyczepić do ostatniego odcinka. Jako jedyny trwał ok. 1,5 godziny (zwykle odcinek trwał ok.40 minut), a praktycznie wszystko zostało wyjaśnione w ostatnich 15 minutach. Mogłabym to przeżyć gdyby nie wprowadzenie kolejnego wątku i bohaterów, co było kompletnie bez sensu. Chyba scenarzyści nie mieli już pomysłu na zakończenie. Szkoda, bo kilka wątków zostało zapomnianych. 

Miejsce numer 5  'Gran Hotel'

Przyszedł w końcu czas na serial hiszpański i zarazem pierwszy którykolwiek obejrzałam. Coś idealnego dla fanów zagadek kryminalnych. Jest to coś innego niż propozycje podane wyżej, ponieważ akcja toczy się na początku XX wieku. Dlatego może to być to miła odskocznia od współczesności. Możemy również podziwiać cudowne kostiumy i rekwizyty z tamtego okresu. 
Serial sam w sobie jest naprawdę godny polecenia. Zaskakujące plot twisty sprawiały, że chciało się go oglądać więcej i więcej. Całość potęgował wczesny wiek. Bohaterowie nie mogli od tak użyć telefonu, poszukać czegoś w internecie, a medycyna i umiejętności policyjne nie były aż tak rozwinięte. 

Miejsce numer 4 'Sherlock'

Moi kochani, zbliżamy się do wielkiej trójki. Ale zanim do tego przejdziemy, nie możemy zapomnieć o miejscu czwartym. Przed państwem 'Sherlock'.
Dam sobie rękę uciąć, że każdy choć raz słyszał o tym fenomenalnym detektywie. Jak nie o tej współczesnej wersji, to chociaż o tej z lat 80. 
Oglądając ten serial można poczuć się niezłymi głupkami i mówię to śmiertelnie poważnie. Po odcinkach musiałam poświęcić kilka minut na przetrawienie tego co się właśnie wydarzyło. A ostatni to ZŁOTO. Takiego zakończenia chyba nikt się nie spodziewał. Bynajmniej ja byłam w niezłym szoku i do dziś mam takie 'Ale jak to?'



Miejsce numer 3 'Teen Wolf' 

Myślę, że mogę być zjechana za to, że ten serial znajduje się na trzecim miejscu. Tak naprawdę kiedyś myślałam, że nigdy nie spadnie on z pierwszego. 
Coś idealnego dla fanów istot nadnaturalnych, a także Tyler'a Hoechlin'a. Po prostu pokochałam postać jaką gra, no i w sumie jego samego także. Jest mi tak głupio, bo wychodzę teraz na jakaś napaloną czternastkę (ofc do nikogo nic nie mam). Ale wracając, serial to rewelka. Pierwszy sezon pochłonęłam w jeden dzień, autentycznie. Tak jak w przypadku poprzedniego, mogłam oglądać odcinek po odcinku, bez przerwy. 
Jeśli chodzi o charakteryzacje bohaterów to z pewnością były bardzo czasochłonne. Do tego dochodziły też same nagrywki, no i efekty specjalne. 

Miejsce numer 2 'La Casa de Papel'

Jestem tak zachwycona tym serialem, że brak mi słów. Tak naprawdę bez zbędnego gadania mogę wam z całego serducha polecić. Ale nie może być tak łatwo. 
Cały fenomen serialu opiera się idealnym zaplanowaniu napadu na mennicę Hiszpanii. Można by pomyśleć, ze to nierealne. Jednak żaden, ale to żaden szczegół nie został pominięty. W każdym aspekcie akcja trzyma w niepewności, a pozytywna irytacja każe oglądać dalej i pod żadnym pozorem nie przestawać. 




Miejsce numer 1 'Game of Thrones'

I oto dochodzimy do szczytu mojej listy. Dla moich znajomych na pewno nie była by to niespodzianka. Ten serial to kolejne ZŁOTO. Pozwolę sobie zacytować siebie samą: 'Jestem tak zachwycona tym serialem, że brak mi słów. Tak naprawdę bez zbędnego gadania mogę wam z całego serducha polecić.'
Ta cudowna gra aktorska, zaskakujące i nieprzewidywalne plot twisty, poświęcenie aktorów i nie tylko (niektóre sceny były kręcone w bardzo złych warunkach pogodowych), fantastyczni bohaterowie (Jon Snow is my true love) aż na końcu same efekty specjalne składają się na rewelacyjność serialu. 


Na tym kończymy moją TOP listę 9 seriali. Pamiętajcie, że to tylko moja opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać. Czekam na wasze TOP listy w komentarzach :) See ya soon!

*zdjęcia użyte w poście pochodzą z google grafika*

Komentarze

  1. Hej. Masz jakieś konto na stardoll do sprzedania? Jak tak odezwij się na fb: https://www.facebook.com/venicue

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja jest wielką motywacją, za którą bardzo DZIĘKUJĘ! ♥

Popularne posty